Bezpośrednio po teście Cupry Formentor przesiadłem się do identycznie wyglądającej Cupry Leon 2.0 TSI. Oba modele miały matowy kolor Magnetic Tech Matt nadwozia i piękne felgi z akcentami koloru miedzi, a nawet bardzo podobne wnętrza. Jednak od razu przy wsiadaniu dało się odczuć różnicę wielkości tych pojazdów, bo o ile w crossoverze po otwarciu drzwi kierowcy krawędź dachu znajdowała się 137 cm nad nawierzchnią, w aucie segmentu C odmierzyłem 127 cm.

CupraLeon_2022_testAutorok_01

Niżej też znajdowały się siedziska. Gdy ustawiłem fotel kierowcy w pasującej mi pozycji, w Leonie znacznie trudniej było mi wcisnąć się na tylne siedzenie, ale jednak miejsca na nogi pozostało sporo. Po chwili przyzwyczajenia wszystko było ok, to znaczy, że te różnice nie były jakieś gigantyczne. Szerokość wnętrza z przodu mierzona na wysokości łokci jest taka sama w obu autach (147,5 cm) i to samo dotyczy rozstawu osi (268 cm). Rozmiary zewnętrzne w zasadzie są podobne, więc Cupra Leon nie zajmuje znacząco więcej miejsca na miejscu parkingowym albo w garażu niż Formentor. A wizualnie wydaje się znacznie mniejsza, bo jest o 8 cm niższa.

CupraLeon_2022_testAutorok_04

Przyzwyczajenia wymaga natomiast układ jezdny Leona. Ma delikatniejsze, a zarazem niższe opony 235/35-19. Zaskakujące było to, że lepiej znosiły drobne nierówności nawierzchni niż wyższe w Formentorze (245/40-19). Te z kolei spokojniej przyjmowały nierówności nawierzchni, których nie zauważyliśmy i wjechaliśmy na nie przy większej prędkości. W obu autach zaskoczył mnie ciężar przedniej maski. Być może u konkurencji też nie jest lepiej, ale gdy sprężyny gazowe pomagają ją unieść wtedy nie czujemy masy.

CupraLeon_2022_testAutorok_02

Ubolewam, że konstruktorzy pozbawiają auto – jakby nie patrzeć – sportowe, hamulca ręcznego obsługiwanego klasyczną dźwignią. I to zapewne się nie zmieni, bo taka jest tendencja podparta kosztami produkcji. Natomiast zdecydowanego dopracowania wymagają multimedia i dotykowe funkcje ekranu. Wszystkie te niuanse …radość z jazdy jaką daje bardzo mocny silnik. 300 KM brzmi dobrze, nawet gdy rasowy dźwięk dociera z głośników. Jeszcze lepiej, gdy z taką ostrą jednostką świetnie współpracuje zautomatyzowana przekładnia 2-sprzęgłowa.

CupraLeon_2022_testAutorok_03

Słabym punktem działania całej konstrukcji jest brak płynności hamowania np. podczas dojeżdżania do świateł. Gdy robimy to z wyczuciem i jednostajnie rosnącym naciskiem na pedał, pasażerowie nie powinni czuć nawet lekkich szarpnięć ani momentu zatrzymania pojazdu. Tymczasem w tym aucie jest to trudne. Przy takiej mocy i łatwości przyspieszania (5,7 do 100 kmh i Vmax 250 kmh) trudno też utrzymać niskie zużycie paliwa. Wg metody WLTP jest to 7,5 l, wg komputera pokładowego 9-15 l/100 km – w zależności od stylu jazdy. Cena gorącej Cupry Leon to ok 160 tys. zł. WS

Polub nas na FB: https://www.facebook.com/MagazynAutoRok

 

Powiązane zdjęcia: