Ile potrzeba, by zapoznać się dobrze z autem, 100, 200, 500 km? Na pewno po tysiącu pokonanym w kilka dni śmiało można powiedzieć, że mieliśmy wystarczająco czasu, by mu się przyjrzeć. Już na pierwszy rzut oka widzimy, że mamy do czynienia ze szczególnym typem 500-ki, bardziej uniwersalnym niż model podstawowy o tym legendarnym symbolu.

Fiat 500X Sport jest na tyle dużym i sprawnym w różnych warunkach crossoverem, że może pełnić funkcję auta rodzinnego, a zarazem sportowego. Wygląd wersji 500X Sport potęgowany pięknym czerwonym kolorem Seduzione, zdecydowanie przyciągają spojrzenia. Swoje robią też 19-calowe ładnie stylizowane felgi.

Fiat 500X Sport

Wnętrze pomimo wszechpanującej czerni jest dość przytulne. Na szczególną uwagę zwracają w nim sportowe fotele pokryte wysokogatunkową skórą, nakładka na środkową konsolę oraz skórzano-zamszowa kierownica obszyta czerwoną nitką, na której znajduje się wiele przydatnych przycisków oraz łopatki do sterowania automatyczną skrzynią biegów. Dość fajnym zabiegiem, dodającym wnętrzu ciepła jest obszycie miękkim zamszem części konsoli znajdującej się za kierownicą.

Fiat 500X Sport

System komputerowy znany jest z innych Fiatów, dzięki czemu fani i osoby przesiadające się z innych modeli od razu czują się jak w domu. Telefon dzięki Uconnect 7 HD Live łączy się bez problemu, komunikaty są czytelne, a całość dość łatwa w obsłudze. Na duże brawa zasługuje bardzo precyzyjny wskaźnik paliwa pokazujący ile jeszcze możemy przejechać kilometrów oraz wyprofilowane zagłówki – zarówno dla przedniego, jak i tylnego rzędu siedzeń. Notabene, dzięki szeroko otwieranym drzwiom tylnym, wsiadanie i zajmowanie miejsc jest całkiem wygodne, co więcej również izofixy są łatwo dostępne. Jadące na tylnym fotelu dziecko zwróciło uwagę, że pasy są mało elastyczne i trochę obcierają szyję. Niewykluczone, że nie były wcześniej w ogóle używane.

Fiat 500X Sport

Od strony ergonomicznej na pewno należy podkreślić dużą liczbę różnego rodzaju schowków, w tym miejsca na kubki z napojem. Przed pasażerem znajdują się dwa schowki, małym podróżnikom brakuje natomiast barku w tylnym rzędzie – czemu oczywiście nie należy się dziwić biorąc pod uwagę ogólną wielkość auta. Mają natomiast do dyspozycji siatki na drobiazgi umieszczone na oparciach przednich foteli oraz pojemne kieszonki w drzwiach.

Do dyspozycji mamy również dwa wyjścia usb, podgrzewane siedzenia oraz – co dla niektórych jest dość istotne – możliwość kładzenia lewego łokcia na wewnętrznej części drzwi, która jest na idealnej wysokości i nie powoduje ześlizgiwania się z niej ręki. Oczywiście trzymanie tam łokcia nie jest wskazane, ale niestety wiele kierowców tak podróżuje.

Fiat 500X Sport

Podłoga bagażnika umieszczona jest bardzo wysoko, jednak sam w sobie jest on dość spory (350 l), a co ważniejsze skonstruowany został w taki sposób, by pomieścić dużą walizkę i jeszcze kilka mniejszych. Jeżeli chodzi o samą jazdę to 150-konny benzynowy silnik 1.3 Firefly zapewnia autu ważącemu niespełna półtorej tony dynamiczną jazdę. 500X dość dobrze trzyma się drogi nawet przy energicznym wchodzeniu w zakręty. Do 170 km/h jeździ bardzo płynnie i właściwie dość cicho – oczywiście pochłaniając znacznie więcej paliwa. W teście średnie spalanie wyszło na poziomie 6,5l/100km.

Wśród wielu nowinek technologicznych, które dostajemy w cenie tej wersji (95 tys.) na szczególną uwagę zasługuje system bezkluczykowej obsługi pojazdu, bardzo silnie działający system naprowadzania na pas ruchu oraz trochę agresywne awaryjne hamowanie, w momencie kiedy zbyt szybko zbliżymy się do obiektu przed nami. Dobrym pomysłem wydaje się umieszczenie w bardzo widocznym miejscu ikony sygnalizującej wyłączenie przedniego airbaga, a także wyłącznika systemu start&stop (zanim nabierzemy wprawy jest on trochę irytujący).

Fiat500XSport_2020_AutoRok_05

To co najmniej mi się podoba, to tekstura plastiku znajdującego się na półce przed przednią szybą oraz na bocznych drzwiach – trochę jakby nie pasuje jakością do całej reszty. Bardzo przyjemny materiał zastosowano natomiast na podsufitce. Przednie słupki A są bardzo szerokie, jednak ze względu na duże trójkątne szyby i odpowiednie umieszczenie sporych rozmiarów lusterek widoczność jest naprawdę dobra. Jedynym denerwującym momentem po zadziałaniu systemu start&stop jest problem z wyłączeniem zapłonu po ustawieniu dźwigni zmiany biegów w pozycję P. Jednak przy całej liście zalet nie ma to większego znaczenia.
AgaeM

polub nas na fb: https://www.facebook.com/MagazynAutoRok/ 

Powiązane zdjęcia: