Honda miała w swojej ofercie innowacyjnego minivana o konfiguracji 3+3, ale jego produkcja już wygasła. W związku z tym, wprowadzając nawą generację modelu CR-V zatroszczono się o tych, którzy potrzebują samochodu co najmniej 6-miejscowego. Przy i tak sporych gabarytach, wystarczyło zwiększenie rozstawu osi o 3 cm, by wstawić trzeci rząd siedzeń. Tym samym auto stało się 7-miejscowe, co oczywiście nie oznacza, że musimy wybierać model, w którym dodatkowe fotele zajmują miejsce w bagażniku. Nadal w ofercie pozostaje wersja 5-miejscowa, za to z wielkim kufrem. Podłoga bagażnika ma dwustopniową regulację wysokości, co pozwala stworzyć płaską powierzchnię transportową do przewozu dużych przedmiotów. Ich załadunek ułatwia system bezdotykowego, elektrycznego sterowania klapą, której wysokość otwierania możemy regulować w celu dostosowania do parkowania w niskim garażu. Zapewne ceniona będzie wielozadaniowa środkowa konsola jak również składanie tylnych foteli jednym ruchem.
Uwagę zwraca bardzo rozbudowany (i zapewne skuteczny w działaniu) pakiet systemów bezpieczeństwa Honda Sensing. Obejmuje on: system ograniczający skutki kolizji, ostrzegania przed kolizją (FCW), ostrzegania o zjeżdżaniu z pasa ruchu (LDW), zapobiegania zjeżdżaniu z pasa ruchu (RDM), utrzymywania na pasie ruchu (LKAS), system rozpoznawania znaków drogowych (TSR), inteligentny ogranicznik prędkości (ISL) oraz inteligentny tempomat adaptacyjny (i-ACC). Jest też system monitorowania martwego pola widzenia w lusterkach (BSI), ostrzegania o zbliżającym się pojeździe podczas cofania (CTM), a także wielofunkcyjna kamera cofania: oferująca doskonałą widoczność i pełne bezpieczeństwo podczas jazdy do tyłu, która zapewnia kilka trybów pracy: obraz standardowy z kątem widzenia 130 stopni, szerokokątny 180 stopni, oraz podgląd obszaru bezpośrednio za pojazdem widziany z lotu ptaka.
Do napędu Hondy CR-V użyto silnika 1.5 VTEC Turbo znanego z Civica. W wersji z przekładnią M6 dysponuje on mocą 173 KM, a ze skrzynią CVT 193 KM. Najnowsza generacja przekładni bezstopniowej odznacza się wysoką kulturą pracy. Mówiąc wprost, konstruktorzy ograniczyli efekt ‘gumowego’ napędu. W zależności od wersji płynie ona na koła przednie lub na wszystkie (17, 18 lub 19-calowe). Wzrost mocy w porównaniu poprzednią generacją modelu oznacza jeszcze lepszą dynamikę jazdy przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia paliwa. Przyśpieszenie od 0–100 km/h zajmuje 9,3 s, a prędkość maksymalna wynosi 211 km/h.
Ale nie osiągi są najważniejsze. Teraz otrzymujemy auto bardziej komfortowe, o lepszej charakterystyce prowadzenia, odznaczające się mniejszymi przechyłami nadwozia oraz skuteczniejszym tłumieniem nieprzyjemnych wibracji, drgań i hałasu.
Nowy model dość łatwo jest rozpoznać, bo przód nadwozia poddano liftingowi, podkreślono talię nadwozia, mocniej wybrzuszono tylne błotniki i załamano górną linię okien w tylnej części nadwozia.