W niedzielę (19 maja), punktualnie o dwunastej z wieży na rynku w Pułtusku rozległ się hejnał. Zbiegło się to z inauguracją sezonu Mazovia Cabrio Style 2024. Na 3-4 kabriolety otworzyły dachy. Co prawda wietrzenie kabrioletów po zimie mogło odbyć się wcześniej, bo od dłuższego czasu sprzyjała aura, ale co innego zwykłe, indywidualne otwarcie, a co innego uroczyste, w grupie liczącej 50 aut tego wyjątkowego gatunku. Było co oglądać, wśród nich znalazły się półcabrio z ręcznie albo elektrycznie zsuwanym do tyłu dachem, 2-miejscowe roadstery, 2 i 4-miejscowe coupe-cabrio, oraz luksusowe, rodzinne kabriolety z elektrohydraulicznie otwieranym miękkim, pełnosezonowym dachem.
Ciekawe jest to, że fani kabrioletów rzadko kiedy mówią o silnikach, osiągach, zawieszeniach. Liczy się wiatr we włosach i właściciel kochający kontakt z naturą – w tym przypadku ceniący swoje miejsce na Ziemi – Mazowsze. Ten sezon zapowiada się wyjątkowo interesująco, bowiem po raz pierwszy Mazovia Cabrio Style dołączyła do Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. WS