Opracowanie samochodu taniego zawsze było zadaniem trudniejszym niż auta drogiego i to niezależnie od rodzaju napędu. Stąd właśnie Dacia Spring wygląda i jest skonstruowana tak, a nie inaczej. Właściwie powstała w sposób klasyczny; zespół napędowy ma umieszony z przodu, a pod podłogą tuż przed osią tylnych kół akumulator (27,4 kWh). Również sylwetka auta jest klasyczna, dwubryłowa, design typowy dla crossoverów.

Dacią Spring już jeździliśmy, ale co innego dwie godziny, a co innego tydzień użytkowania – zwłaszcza w odmiennych warunkach zimowych. Właściwie to chcieliśmy znaleźć odpowiedzi na dwa pytania; jak w praktyce jest z zasięgiem i czy kupilibyśmy ten samochód?

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Jeśli chodzi o wygląd Dacii Spring w zasadzie nie mamy zastrzeżeń. Relatywnie wysokie nadwozie uatrakcyjniono detalami i ich kolorystyką. Dwie pary drzwi znacznie zwiększają wartość użytkową auta. Z kolei zmniejsza ją fakt, iż wnętrze jest 4-miejscowe o czym świadczy liczba pasów bezpieczeństwa. Wystarczy jednak zmierzyć jego szerokość (128 cm), by się z tym pogodzić. Jest mniej więcej o 10 cm mniejsza niż w pojazdach konkurencyjnych segmentu A. Z przodu teoretycznie jest wystarczająca przestrzeń dla dwojga osób. Ale ergonomia trochę padła ofiarą sporych wnęk kół. O ile prawą nogę wygodnie trzymamy na pedale przyspieszania, lewa spoczywa na zaokrąglonej wnęce koła, więc się omyka.

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Po dłuższej jeździe zaczynamy poszukiwać wygodniejszej pozycji, ale jej nie znajdujemy. Nawet gdy wsuniemy głęboko nogę docierając stopą do przegrody czołowej, to długo nie wytrzymamy takiej asymetrii. W kilku miejscach przeszkadzały mi ostre krawędzie plastiku, a do tego stacyjka okazała się niezbyt przyjazna dla swojego kluczyka. Włożenie go wymagało precyzji, o co np. po ciemku nie łatwo. Mimo wszystko bardzo szybko przyzwyczaiłem się do tego auta i nie odczuwałem bym jeździł czymś gorszym niż otaczające mnie pojazdy. Niejednokrotnie widziałem zdziwienie tych, których zaskoczył mój sprint spod świateł. Springa dostrzegali również kierowcy innych modeli Dacii.

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Biorąc pod uwagę, że wcześniej jeździłem elektrykami o zasięgu rzędu 400-500 km początkowo trudno było mi się przyzwyczaić do trzykrotnie mniejszego zasięgu. Według WLTP wynosi on 230 km. W praktyce – zwłaszcza zimą – wydawał się nieosiągalny. Zresztą nie odważyłem się sprawdzać, bo nie chciałbym zostać na lodzie. Kręciłem się tylko po mieście, na relatywnie krótkich odcinkach, więc zasięg nie miał dla mnie wielkiego znaczenia. Wieczorem podłączałem auto w garażu do ładowarki Webasto i od rana mogłem hulać po mieście. Mimo wszystko wolałbym większy zasięg – właśnie rzędu 200 km.

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Gdy odbierałem auto, komputer pokładowy pokazywał pełne naładowanie baterii i zasięg 128 km. Tak jak w przypadku innych ‘elektryków’ ciekawy byłem jak będzie wyglądał spadek zasięgu w porównaniu do pokonywanych kilometrów. Po kilku jazdach na liczniku przybyło 310 km, a łączny zasięg spadł o 293 km. Sporządzając marszrutę musimy wziąć to pod uwagę, a zimą również uwzględnić ogrzewanie wnętrza, które pobiera tym więcej prądu z baterii im niższa jest temperatura na zewnątrz. Do tego jeszcze dochodzą inne odbiorniki prądu takie jak światła, wycieraczki, no i nie można zapominać, że w razie dłużej trwającego korka też potrzebna jest energia, wszak nie chcemy siedzieć w zimnie. Wracając do ładowania z Wallboxa Webasto, zasięg osiągał poziom 138 km.

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Sama jazda Springiem nie wzbudza zastrzeżeń, oczywiście pod warunkiem, że zdajemy sobie sprawę iż chodzi o samochód segmentu A. W gruncie rzeczy nie słyszymy zespołu napędowego, a przyspieszenia pozwalają utrzymać się w dynamicznym ruchu miejskim. Zawieszeniowo jest ok. Komfort jazdy zapewne wspomagają opony o wysokim profilu 165/70-14, ale jednocześnie wywołują one silniejsze pochylanie się nadwozia podczas pokonywania zakrętów. Podczas jazdy w mroźne dni za słaba wydała mi się izolacja termiczna podłogi. Na śliskiej nawierzchni auto zachowywało się w miarę neutralnie, a ewentualne niekorzystne reakcje w zarodku osłabiał system ESP.

Dacia Spring Electric AutoRok 2022

Reasumując, gdyby nie fakt, że obecnie wiele osób chce mieć samochód co najmniej segmentu B, Dacia Spring cieszyłaby się sporym zainteresowaniem. Ale wcale nie jest na straconej pozycji, bo wkrótce i tak tego typu wozy opanują miejskie wypożyczalnie. WS

Powiązane zdjęcia: