W Amsterdamie, w ramach programu Go Further, odbyła się prezentacja Forda jakiej właściwie dawno nie było. Po pierwsze poznaliśmy nowego prezesa Ford of Europe. Po drugie zobaczyliśmy kilka nowych aut tej marki, i po trzecie dowiedzieliśmy się, w którym kierunku technologicznym będzie podążał Ford. Nie trudno było się domyśleć, że chodzi o elektryfikację zespołów napędowych. Docelowo Ford stawia na pojazdy elektryczne, i pierwszy z nich zobaczymy niebawem, ale niemal od zaraz wdrażane będą wydajne hybrydy.

FordPuma_Tease_Land_Media

Infografika przedstawia typy hybryd, jakie znajdą się w poszczególnych modelach. Kto dokładniej się przyjrzał, zapewne zauważył nową Kugę, crossover konstrukcyjnie i stylizacyjnie zbliżony do Focusa. Jak widać na pozostałych zdjęciach, model ten zdecydowanie zmienił swój charakter. Wygląda mniej offroadowo, a bardziej jak napompowany Focus. Jeśli auto segmentu C jest dla kogoś za ciasne, to w Kudze doszuka się przyjaciela. A ten odwdzięczy się nie tylko poczuciem przestrzeni, ale również komfortem jazdy i niskim zużyciem paliwa wersji hybrydowej. Właśnie w Kudze dostępne będą wszystkie trzy hybrydy (Mild Hybrid, Hybrid, Plug-in Hybrid). W pierwszej grupie pod pokrowcem znajduje się też crossover Puma opracowany na tej samej płycie podłogowej co Fiesta. Moim zdaniem jest on jednym z najładniejszych samochodów, jakie ukazały się w ostatnim okresie. Wspomaganie elektryczne otrzymają też samochody dostawcze.

Ford_GoFurther_2019_01

W drugiej rubryce dominuje hybrydowe Mondeo odznaczające się średni zużyciem paliwa 4,2 l/100 km, ale taką samą hybrydę otrzyma Kuga, która w takiej postaci oferowana będzie na rynku amerykańskim. W temacie Plug-in pojawił się nowy 7-miejscowy, opracowany w Ameryce Explorer, który mimo mocy 450 KM legitymuje się średnim zużyciem paliwa 3,4 l/100 km. I co istotne wyłącznie o prądzie jest w stanie pokonać 40 km. Sporym zainteresowaniem na naszym kontynencie powinien się cieszyć Transit Custom Plug-In Hybrid o elektrycznym napędzie przednich kół, wyposażony w generator napędzany silnikiem 1.0 EcoBoost. W trybie EV może on pokonać 50 km, a z włączonym generatorem 500 km (ze zużyciem paliwa 3,3 l/100 km). Ostatni typ napędu, to czysty ‘elektryk’. Schowany pod pokrowcem SUV o wysokich osiągach inspirowany jest motywami charakterystycznymi dla Mustanga. Widać to zwłaszcza po przednich i tylnych światłach a także po kształcie grilla, który – jak to zwykle w wozach elektrycznych – pozbawiony został wlotu powietrza.

Ford_GoFurther_2019_02

Dokładnych parametrów nie przedstawiono, ale już sam zasięg 600 km, mimo dużej masy własnej, zapowiada postęp w tym zakresie. Auto otrzymało logo Mustanga, natomiast nie widziałem ‘śliwki’ Forda. Czyżby ten SUV miał być pierwszym modelem fordowskiej elektrycznej marki Edison? Testy przechodzi też elektryczny Transit. WS

#mildhybrid #ford #fordgofurther #forddesign #fordkuga #fordpuma #fordecoboost fordmildhybrid #pluginhybrid #newedison

Powiązane zdjęcia: