Trzy ośrodki designu firmy Kia (w Korei, w Niemczech i w USA) na przemian zaskakują nas wizjami samochodów, które rozbudzają fantazję. Tym razem w Nowym Jorku debiutowało koncepcyjne HabaNiro zaprojektowane w ośrodku kalifornijskim, gdzie szefem jest Tom Kearns, a autorem designu zewnętrznego jest Kurt Kahl. Przesłaniem HabaNiro jest pokazanie przyszłości aut elektrycznych marki Kia. Samochody te będą jeszcze lepiej skomunikowane i bardziej lajfstajlowe.
HabaNiro_AutoRok_2019_01
Styliści postarali się, by auto wyglądało młodzieżowo, innowacyjnie i odznaczało się dużą dozą dynamiki. Biorąc pod uwagę wszystkie cechy, określają ten model mianem ‘The Everything Car’ albo w skrócie ECEV. Mówią nawet o interaktywnej mobilności. Cała deska rozdzielcza jest białym, mlecznym wyświetlaczem, a kierownica przyjęła zminimalizowaną formę. Przy piątym stopniu autonomii oraz systemie R.E.A.D. opartym na sztucznej inteligencji, niczego więcej nie będziemy potrzebowali.
HabaNiro_AutoRok_2019_06
Gdy zdecydujemy się na jazdę autonomiczną, niepotrzebna nam deska rozdzielcza odsuwa się od nas wraz z kierownicą. Zamiast tradycyjnych prostokątnych ekranów, wszelkie włączniki obsługiwane są głosowo lub piktogramami pojawiającymi się na desce rozdzielczej. Ponadto przednia szyba na całej swojej szerokości wykorzystywana jest jako head-up-display. Wysoka konsola środkowa wskazuje, że nie da się obrócić przednich foteli do tyłu, ale tak naprawdę chyba rzadko kto marzy dziś o takiej funkcji. Fotele podparte centralną nogą zapowiadają bardziej swobodną pozycję osób podróżujących na tylnych fotelach.
HabaNiro_AutoRok_2019_07
Wnętrze ma wściekle czerwony kolor Lava Red i można przypuszczać, że ustąpi on miejsca spokojniejszym barwom, choć w latach 50 była przecież moda na czerwony kokpit (Ford Mustang, Chevrolet Corvette). A moda lubi wracać. Kolor adrenaliny wyciągnięto również na zewnątrz, o czym świadczą specyficznie ukształtowane słupki C. Kąt ich pochylenia współgra z linią kończącą grafitowe przednie błotniki. Między nimi znajdują się 4 drzwi uchylane do góry, które w dodatku obracają się, sprawiając że auto wygląda jak motyl chcący unieść się. Linia pasa dzieli całość na masywny dół Crossovera i filigranową mocno przeszkloną część górną. Wzór świateł określony dziennymi diodami jest zupełnie nowy dla Kia. W sumie twarz HabaNiro bardziej przypomina rekina niż tak jak dotychczas w samochodach Kia – tygrysa.
HabaNiro_AutoRok_2019_08
Do napędu służą silniki elektryczne osadzone przy obu osiach. Między nimi rozciągnięte są akumulatory. Dokładnych danych nie ujawniono, wiadomo tylko, że zasięg wynosi rzędu 480 km. Napęd AWD, 20-calowe koła (265/50) i spory prześwit umożliwiają pokonywanie nawet bezdroży. Uwagę zwracają koła wypchnięte do narożników nadwozia, a tym samym duży rozstaw osi (283 cm) przy niemal zerowych zwisach. Rozmiary zewnętrzne to 443×195,5×166 cm. Czy HabaNiro jest tylko nierealną wizją, bez szans na produkcję seryjną? Głowy bym nie dawał. WS

#kiahabaniro #kiadesign #habanirodesign #kiaconceptcars 

Powiązane zdjęcia: