Istnieją imprezy, które po zimie powoli nabierają tempa, ale ze zlotami kabrioletów jest inaczej. Właściciele tych aut nie mogą się doczekać pogody umożliwiającej po kilkumiesięcznej przerwie przejechania się z otwartym dachem i spotkania z licznymi fanami kabrioletów. Najlepiej świadczy o tym liczba uczestników Mazovia Cabrio Style, którzy w liczbie 76 aut stawili się przed Pałacem Zegrzyńskim na pierwszym tegorocznym zlocie połączonym z rajdem turystycznym.

Piękna pogoda i ostre słońce sprawiły, że w otwartych kokpitach można było się ugotować, ale kabrioletowcy lubią wycieczki pod gołym niebem, nawet gdy jest upalnie. Wśród aut cała plejada Alf Romeo, BMW, Fordów, Mazd, Mercedesów, Opli, Peugeotów, Renaultów i Saabów. Jednym z najmniejszych modeli był nasz testowy Fiat 500C Red Electric, najstarszym Ford Mustang, a najbardziej prestiżowym – Ferrari 360 Spider. Na szczęście przed nami długie lato i jak zwykle kilka kolejnych spotkań Mazovia Cabrio Style. WS

Powiązane zdjęcia: