Na marcowy salon samochodowy w Genewie 2020, BMW przygotowało Concept i4, ale wysiłek poszedł na marne, bo wystawa się nie odbyła, a najpiękniejsze zdjęcia nie zastąpią podziwiania ‘rzeźby’ na własne oczy. Nie da się ukryć, że akurat ta rzeźba jest całkiem ponętna.

BMW Concept i4

Patrząc z boku uwagę zwraca bardzo duży rozstaw osi i ekstremalnie mały zwis przedni. Linia pasa wznosi się ku tyłowi i kończy zintegrowanym spojlerem. Ujemnie przetłoczone boki eksponuje muskularne błotniki, które ciasno opasują wielkie koła. Tył z dyfuzorami prezentuje się bardzo plastycznie, a jeśli komuś za mało dynamiki to jeszcze większą jej porcję ma z przodu nadwozia. Oczywiście tak wielkie zamknięte ‘nerki’ nie wszystkim muszą przypadać do gustu, ale wraz z wąskimi światłami i sporymi ostro ciętymi kurtynami powietrza stanowią kompozycję wnoszącą konkretny postęp w designie BMW.

BMW Concept i4

Ironia losu sprawiła, że na powiększenie ‘nerek’ zdecydowano się w aucie, które dzięki czysto elektrycznemu napędowi zadawala się znikomą ilością powietrza. Siłą rzeczy wloty te stanowią już tylko ozdobną atrapę chłodnicy. Producent zapowiada stosowanie baterii 80 kWh (550 kg) zapewniających zasięg do 600 km wg normy WLTP i moc do 530 KM, która pozwoli przyspieszać w 4 sekundy do setki i osiągać prędkość maksymalną elektronicznie ograniczoną do ponad 200 kmh.

BMW Concept i4

Wnętrze i4 to najwyższy standard. Uwagę zwraca przeszklenie kabiny, lotnicze fotele, zakrzywiony wyświetlacz BMW Curved Display, razem z kierownicą tworzący nową formę orientacji na kierowcę, pozbycie się dużych dysz nadmuchu powietrza, a także pozostawienie jednego tylko magicznego pokrętła, którym obsługiwane mogą być wszystkie funkcje. Być może i do niego nie będziemy musieli zbyt często sięgać, wszak przyszłość jest przed sterowaniem głosowym. BMW Concept i4 jest zapowiedzią seryjnej limuzyny, której produkcja w podobnej formie ma ruszyć już w sezonie 2021. Tym autem BMW wypełni lukę między miejskim i3 oraz sportowym i8. WS

Polub nas na fb: https://www.facebook.com/MagazynAutoRok

Powiązane zdjęcia: